Montaż szamba. Na własną rękę, czy z ekipą?

Tradycyjne szamba betonowe są powoli wypierane przez nowoczesne szamba plastikowe. Nikt się temu nie dziwi: współczesne szamba z tworzywa zapewniają 100% szczelności, a ich zawartość nie dostaję się do okolicznych gruntów. W starych szambach betonowych, po kilku latach użytkowania, niszczył się klej, który uszczelniał kręgi.

Część ścieków dostawała się do ziemi, zatruwała środowisko i powodowała nieprzyjemny zapach. O ile większość właścicieli domów wiedziała kiedyś, jak zbudować tradycyjne szambo, o tyle wiele osób obecnie zastanawia się, czy będzie umiała sama zainstalować plastikowe szambo, czy lepiej zamówić do tego celu ekipę budowlaną. Sprawdźmy!

Montaż szamba na własną rękę

Montaż szamba plastikowego nie jest trudny, wymaga tylko dokładności i odrobiny wysiłku. Pracę rozpoczynamy od wykopania dołu, który musi być nieco większy niż sam zbiornik. Dno dołu należy wysypać żwirem lub piaskiem. Dopiero wtedy możemy ułożyć w nim zbiornik. Szamba z tworzywa są stosunkowo lekkie, nie powinno więc być z tym problemu, nawet bez użycia ciężkiego sprzętu. Do szamba podłączamy wylot kanalizacji. Na działkach, na których wody gruntowe są wysokie i mogą one wypychać szambo do góry, należy je dodatkowo dociążyć. Trzeba to jednak zrobić, biorąc pod uwagę instrukcję montażu szamba dołączoną przez producenta, aby nie uszkodzić zbiornika. Zbiornik następnie zasypujemy piaskiem, a tuż przed końcem prac nakrywamy trwałą betonową płytą, lub zabezpieczamy w inny sposób. Dopiero zasypujemy do końca. Szamba nie powinno się montować pod szlakami komunikacyjnymi, zwłaszcza tymi, po których poruszają się ciężkie pojazdy.

Z ekipą

Montaż szamba przez ekipę jest zazwyczaj szybszy i oczywiście mniej uciążliwy dla właściciela domu. Fachowcy mający spore doświadczenie w tej dziedzinie wykonają swoją pracę rzetelnie i unikną błędów popełnianych przez amatorów. Możemy też poprosić ich, aby wykonali otwór na odciąganie szamba i wywóz nieczystości płynnych za bramą posesji, dzięki czemu wóz asenizacyjny będzie mógł odbierać ścieki nawet wtedy, gdy nie będzie nikogo w domu.